Z powodu budżetowych cięć mieszkańcy Leeds sami będą… zamiatali ulice

Z powodu cięć w budżecie councilu w Leeds może okazać się, że mieszkańcy miasta będą musieli sami… zamiatać ulice oraz pracować w opiece społecznej.

Od 2010 roku lokalne władze muszą egzekwować politykę zaciskana pasa zarządzoną na Downing Street 10. To właśnie councile najmocniej odczuły cięcie budżetowe – ich finansowanie zostało zmniejszone o jedną piątą. Oznacza to, że budżet miasta Leeds od sześciu lat uszczuplił się o 214 milionów funtów, a do marca 2017 suma oszczędności ma wynieść 400 milionów. Sporo, prawda? Dość powiedzieć, że cięcia w innych sektorach są… dwukrotnie niższe. Na miejscu wydaje się więc pytanie czy tak duże oszczędności negatywnie nie odbijają się na lokalnej społeczności. Niestety, odpowiedz na nie jest jak najbardziej twierdząca…

- Advertisement -

Kot kolejowy dostał… awans – poznajcie Felixa, kolejną KOCIĄ internetową sensację

Władze Leeds zaapelowały do swoich mieszkańców, aby zbierali śmieci z ulicy i odwiedzali starszych sąsiadów. Ma to odciążyć pracowników socjalnych i służby sprzątające, na które po prostu nie starcza środków finansowych. Według raportu sporządzonego w radzie miasta, aby zrealizować plan rząd będzie trzeba zredukować 2 tysiące (!!!) miejsc pracy przez następne cztery lata.

Świadoma tego, że tak duże cięcia w sposób znaczący wpłyną na jakość życia w Leeds Judith Blake z rady miasta zaapelowała do przedstawiciele gabinetu Theresy May, aby znaleźć jakieś rozwiązanie tego problemu. Rada jest gotowa szukać oszczędności gdzie się tylko da, ale są pewne granice, których przekroczyć nie można. Niemożliwe jest utrzymanie obecnej jakości usług publicznych przy takim budżecie.

Nigel Farage ośmieszył się na antenie LBC Radio. Nie uwierzycie co powiedział! [wideo]

Na odpowiedz ze strony rządu nie trzeba było długo czekać. Sajid Javid jest świadomy problemu, który nie dotyczy jedynie Leeds, ale występuje w całej Anglii. Jeszcze w przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie z Theresą May, na którym zrewidowany zostanie kierunek polityki rządu wobec lokalnych władz.

Dość powiedzieć, że przez ostatnie lata na councilach udało się oszczędzić 18 miliardów funtów…

Teksty tygodnia

Bezrobocie w UK rośnie – 5% to próg alarmowy, którego nie można przegapić

Bezrobocie w UK rośnie i stanowi poważny sygnał ostrzegawczy. Dla pracowników oznacza to niepewność, dla młodych – utrudniony start zawodowy, a dla gospodarki – spowolnienie wzrostu i presję na politykę fiskalną. Jak wpłynie na stopy procentowe, budżet 2026 i przyszłość Wielkiej Brytanii?

Jarmarki Tesco – prezenty, atmosfera i promocje, na które chętnie się łapiemy

Światełka, dekoracje, dźwięki świątecznych piosenek – wszystko to sprawia, że wchodząc do sklepu, od razu czujemy magię Bożego Narodzenia. I chętniej kupujemy. A co za tym idzie - dajemy się złapać na “promocje” i do domu wracamy z nie zawsze potrzebnymi rzeczami.  Gdzie są świąteczne jarmarki Tesco oraz czy warto tam zajrzeć?

Będą podwyżki płac, ale też wiele osób straci pracę przez AI

W przyszłym roku brytyjscy pracodawcy spodziewają się 3-procentowej podwyżki płac. Niestety wiele osób ma także stracić pracę przez AI.

Emerytura nawet przez pięć lat po śmierci. Nowy pomysł

Steve Webb zaapelował do rządu, aby zapewnił osobom emeryturę w UK przez pięć lat po przekroczeniu wieku emerytalnego nawet, jeśli umrą.

Brexit? Jaki brexit! Polsko-brytyjski handel bije rekordy

Chociaż Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, współpraca gospodarcza z Polską nie tylko nie osłabła, ale nabrała tempa. W czterech kwartałach kończących się na I kwartale 2025 roku jego wartość współpracy wyniosła około 150 mld zł, czyli w porównaniu z rokiem 2018 wzrosła o ponad jedną trzecią – poinformował portal Newseria Biznes.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie