Będą cięcia Winter Fuel Payments. Rząd jest nieustępliwy

Brytyjski rząd potwierdził, że nie cofnie swojej decyzji o cięciach Winter Fuel Payments. Mimo że nawet członkowie Partii Pracy apelują o ponowne przemyślenie tego ruchu.

Po porażce laburzystów w wyborach lokalnych w Anglii, wielu członków Partii Pracy apeluje do rządu, aby zrezygnował z cięć Winter Fuel Payments. Jednak rzecznik premiera, Keira Starmera powiedział, że „nie będzie zmian w polityce rządu”.

- Advertisement -

Rząd potwierdza cięcia Winter Fuel Payments

Rzecznik premiera dodał, że ubiegłoroczna decyzja o ograniczeniu kwalifikowalności do corocznych wypłat była konieczna, aby „zapewnić stabilność gospodarczą i naprawić finanse publiczne”.

Pierwsza minister Walii, z ramienia Partii Pracy, Eluned Morgan wezwała rząd Wielkiej Brytanii w wygłoszonym we wtorek przemówieniu do przemyślenia cieć Winter Fuel Payments.

Wcześniej jednak minister zdrowia, Wes Streeting, w rozmowie z BBC podkreślił, że kwestia dotycząca dodatku zimowego nie jest formalnie rozpatrywana przez rząd. Dodał jednak, że ministrowie „rozważali to, co powiedzieli nam wyborcy” w czasie ubiegłotygodniowych wyborów. Partia Pracy straciła w nich około dwie trzecie miejsc w councilach. Streeting przyznał także, że wielu wyborców nie jest zadowolonych z cięć.

Broniąc rządu Streeting dodał:

– Czasami w rządzie trzeba podejmować niepopularne decyzje, aby osiągnąć oczekiwane rezultaty. Podejmowaliśmy niepopularne decyzje, wiedząc, że mogą być niepopularne, ponieważ szczerze wierzyliśmy, że były to decyzje słuszne dla kraju.

Partia Pracy traci na popularności przez kontrowersyjną decyzję dotyczącą Winter Fuel Payments
Partia Pracy traci na popularności przez kontrowersyjną decyzję dotyczącą Winter Fuel Payments / fot. Getty Images

Rząd osłabia emerytów

Zimowy dodatek jest jednorazową kwotą wynoszącą 200 funtów rocznie dla emerytów poniżej 80. roku życia. Wzrasta do 300 funtów dla osób powyżej 80. roku życia. A wypłacany jest w listopadzie lub grudniu.

W ubiegłym roku, ku zaskoczeniu wielu emerytów, rząd ograniczył wypłaty dodatku do osób pobierających Pension Credit. Aby w ten sposób zaoszczędzić 1,4 mld funtów. Przed wprowadzeniem zmian Ministerstwo Finansów poinformowało, że w ich wyniku liczba emerytów otrzymujących dodatek zimowy spadnie z 11,4 miliona do 1,5 miliona. Zatem nieco poniżej 10 milionów osób straci dostęp do pomocy finansowej.

Ten kontrowersyjnej decyzji nie uwzględniono w manifeście wyborczym Partii Pracy. W związku z nią około 9 milionów emerytów nie będzie już uprawnionych do dodatku.

Odebranie wielu emerytom Winter Fuel Payments okazało się kluczową kwestią w ostatnich wyborach lokalnych. Partia Pracy straciła w nich 187 miejsc w radach.

Według doniesień „The Guardian” ministrowie rozważają podniesienie progu zarobków wynoszącego 11 500 funtów. Aby zwiększyć w ten sposób liczbę osób kwalifikujących się do otrzymywania świadczenia.

Teksty tygodnia

Udostępnienie tego numeru niewłaściwym osobom zrujnuje twoje finanse

Brytyjski urząd skarbowy przypomina mieszkańcom Wielkiej Brytanii o potrzebie chronienia swojego numeru ubezpieczenia społecznego. Ten identyfikator to podstawa rozliczeń podatkowych i dokumentowania składek emerytalnych.

Cisza, zaufanie i nożyczki. Polak otwiera wyjątkowy salon fryzjerski w Edynburgu

Polak otworzył w Edynburgu wyjątkowy salon fryzjerski. Bez kolejek i hałasu – z czasem tylko dla Ciebie. HOME4MYHAIR to nowa jakość w Leith.

Niemcy zrezygnowały z planu imigracyjnego, który chce wprowadzić teraz UK

Brytyjski rząd przedstawił nowy plan imigracyjny, który miałby zmienić warunki uzyskania prawa stałego pobytu. Okazuje się, że podobny plan miały też Niemcy, ale z niego zrezygnowały.

5 tys. funtów dla młodych na start w dorosłość

Brytyjska Partia Konserwatywna ogłosiła plan, który ma pomóc młodym ludziom w realizacji marzenia o własnym mieszkaniu. Program nazwany „bonusem pierwszej pracy” zakłada wsparcie finansowe osób rozpoczynających karierę zawodową, które chcą kupić swoje pierwsze lokum.

5 zmian w prawie budowlanym. Czy są receptą na kryzys mieszkaniowy?

Brytyjczycy coraz głośniej mówią o braku mieszkań. Winą za kryzys mieszkaniowy obarczają imigrantów i azylantów. Protesty pod hotelami, padające firmy. Obraz nie tylko Londynu wygląda dramatycznie.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie