Fot. Getty
Choć ta historia zakrawa na żart, to… wydarzyła się naprawdę. Brytyjczyk, który zamówił jedzenie w znanej firmie oferującej tzw. recipe boxy, otrzymał w gratisie od kuriera… butelkę z moczem.
Cała sprawa wygląda na fatalną pomyłkę kuriera, który zapewne nieopatrznie dołożył do zamówionego recipe boxa butelkę, z której korzysta, gdy w szybki sposób potrzebuje załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. Nie zmienia to jednak faktu, że Oliver McManus – odbiorca przesyłki – musiał się zmierzyć z otrzymanym gratisem. W tym przede wszystkim otworzyć butelkę, by ustalić, co się w niej znajduje. Mężczyzna nie spodziewał się znaleźć czegoś takiego w swoim zamówieniu, o czym poinformował nie tylko firmę cateringową Hello Fresh, ale też internautów. „Hej, HelloFreshUK, powiem wprost: dlaczego w ramach mojego zamówienia otrzymałem czyjeś siki w butelce? Czekam na Waszą odpowiedź w tej sprawie” – zatweetował McManus na stronie HelloFresh. I dodał: „Podajcie mi adres, wyślę ją [butelkę] do Was, możecie się sztachnąć, jeśli macie jakieś wątpliwości”.
Hey @HelloFreshUK , I'll keep it simple: why have I received someone's bottled up piss as part of my order?
Look forward to your response on this one. pic.twitter.com/kqogjoMzWh
— Oliver McManus (@OliverGMcManus) February 21, 2021
Fatalna pomyła kuriera
Hello Fresh nie dołącza do swoich recipe boxów (pudełek ze składnikami i przepisem na potrawę do samodzielnego przygotowania) napojów, dlatego niestety cała wina musi spaść na kuriera. Jedyne co, to to, że samo pudełko nie było zamknięte w sposób prawidłowy, a to najprawdopodobniej przyczyniło się do tego, że „personalna butelka kuriera” dostała się do środka przesyłki. Trzeba jednak zaznaczyć, że Oliver McManus nie chciał nikomu zrobić problemów poprzez swój wpis na Twitterze. Brytyjczyk uznał, że musi się tym podzielić w internecie i z Hello Fresh, ale nie po to, żeby kurier został przez napiętnowany albo nie daj Boże stracił pracę.