Dostawcy energii nie chcą obsługiwać małych firm w UK. Obawiają się, że te mogą zbankrutować

Fot. Getty

Jak informuje dziennik „The Guardian”, duże firmy energetyczne w Wielkiej Brytanii nie chcą świadczyć usług na rzecz małych przedsiębiorstw. Problem ten dotyczy przede wszystkim firm z sektora hospitality, które, jak obawiają się brytyjscy dostawcy energii, mają dużą szansę w najbliższym czasie zbankrutować. 

- Advertisement -

Dziennikarze donoszą, że kryzys na Wyspach przyjmuje zupełnie nowe oblicze. Okazuje się bowiem, że wraz z pogłębiającą się inflacją i nadchodzącą recesją, firmy energetyczne bliżej przyglądają się swoim klientom. Dostawcy energii odmawiają dostarczania usług niektórym firmom i nie chcą odnowić z ich właścicielami kontraktów na dostawę gazu i energii elektrycznej albo w najlepszym przypadku żądają od nich wpłacenia kaucji. Wśród firm, które są niechętne, by świadczyć usługi na rzecz małego biznesu, są m.in. SSE, Scottish Power, E.On Next, Drax i Ecotricity.

Sektor hospitality ponownie najbardziej poszkodowany

Dziennikarze informują, że ponownie najbardziej poszkodowane są w tym względzie firmy z branży hospitality (po jakże przecież ciężkim okresie pandemii). Teresa Hodgson, właścicielka pubu Green Man w Denham (w pobliżu Uxbridge) wyznała na łamach „The Guardian”, że początkowo otrzymała od swojego dostawcy SSE informację, iż nie może jeszcze dostać oferty na energię elektryczną, ponieważ ceny zbyt szybko rosną, żeby to oszacować. – Kiedy ich przycisnęłam, powiedzieli, że zanim będą mogli przedłużyć kontrakt, to chcą, żebym wpłaciła 10 000 funtów. Kiedy zapytałam dlaczego, bo przecież nigdy nie mieli ze mną problemów, odpowiedzieli: 'Sądzimy, że wiele pubów w tym roku nie przetrwa i potrzebujemy gwarancji bezpieczeństwa' – doprecyzowała Brytyjka. 

 

 

 

W przeciwieństwie do gospodarstw domowych, firmy zazwyczaj kupują energię podpisując kilkuletni kontrakt, często za pośrednictwem wyspecjalizowanego brokera, który łączy je z dostawcami. Jeśli [firmy] nie mogą znaleźć umowy o stałym oprocentowaniu, przechodzą na „uznaniową” stawkę pozaumowną, która nie jest niczym ograniczona i może rosnąć zgodnie z cenami rynkowymi. 

Teksty tygodnia

Wypadki są zbyt częste… nowe ograniczenie prędkości do 20 mph w Londynie

Ograniczenie prędkości do 20 mph w Londynie i innych miastach staje się coraz bardziej popularne. Wiele dzielnic już wprowadziło taki limit jako „domyślny” dla ulic lokalnych. Zmniejszenie limitu poprawia bezpieczeństwo, ale kierowcy częściej dostają mandaty przez nieuwagę.

Powódź w Walii. Monmouth pod wodą

Sztorm Claudia uderzył w południowo-wschodnią Walię z niespotykaną siłą....

Kontrola urzędników w domach osób pobierających Universal Credit

Brytyjski Departament Pracy i Emerytur (DWP) wprowadza zmiany w systemie Universal Credit. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów jest kontrola urzędników w domach osób korzystających z tego świadczenia. Od kiedy urzędnik może zapukać do Twoich drzwi i czego wówczas potrzebujesz?

Wizz Air drastycznie redukuje liczbę lotów z londyńskiego lotniska

Wizz Air zmniejsza liczbę lotów z głównego londyńskiego lotniska Gatwick, ale zwiększa z lotniska Luton. W ten sposób walczy z wysokimi kosztami.

NHS przechodzi reformę. Aż 18 tys. osób straci pracę!

Brytyjska służba zdrowia stoi przed jedną z najtrudniejszych reform w swojej historii. NHS England, instytucja zarządzająca systemem zdrowia w Anglii, zostanie włączona do Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej. Zmiana ograniczy biurokrację, jednak jej skutkiem będzie likwidacja aż 18 tys. etatów administracyjnych i menedżerskich.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie