Huragan Bert sieje zniszczenie w Wielkiej Brytanii

Po niszczycielskich powodziach, do których doszło w ten weekend, huragan Bert wywołuje dalsze problemy w Wielkiej Brytanii. Służby poinformowały, że zginęło co najmniej pięć osób.

Mimo że ostatnie ostrzeżenie Met Office przed deszczem wygasło w niedzielę o godzinie 23.59, nadal na Wyspach utrzymują się silne wiatry. A poziom wód w rzekach jest bardzo wysoki.

Huragan Bert nadal sieje zniszczenie

W ten weekend huragan Bert spustoszył Wyspy. Setki domów zostało zalanych, drogi zamieniły się w rzeki, a prędkość wiatru w niektórych rejonach dochodziła do 82 mil na godzinę.

Niestety w związku z huraganem zginęło pięć osób w Anglii i Walii. Nadal w mocy jest ponad 200 alertów powodziowych, a problemy w podróżowaniu utrzymają się jeszcze w najbliższym czasie.

Tysiące domów zostało odciętych od prądu, a loty i połączenia kolejowe są opóźnione lub odwołano je z powodu pogody. W południowej Walii szacuje się skutki huraganu z niedzieli.

Premier, Keir Starmer podziękował służbom ratunkowym za pomoc i poinformował, że rozmawiał z pierwszą minister Walii, Eluned Morgan.

– Myślami jestem z osobami, które ucierpiały – powiedział Starmer.

Niszczycielska powódź

Eluned Morgan stwierdziła, że był to „naprawdę trudny weekend”, i że powódź była „absolutnie niszczycielska”.

– Chciałabym podziękować służbom ratunkowym za całe wsparcie, jakiego udzielają poszkodowanym. Myślę, że to już drugi raz, kiedy wiele osób ucierpiało w wyniku huraganu. Od czasu uderzenia ostatniego huraganu przeprowadzono ogromne inwestycje. Dlatego udało nam się ochronić znacznie więcej nieruchomości niż ostatnio. Ale oczywiście to jest absolutnie niszczycielskie, tuż przed świętami Bożego Narodzenia dla osób, które ucierpiały – dodała.

W czasie huraganu Bert spadło 80 proc. opadów deszczu, które zwykle szacowane są na cały listopad. W Capel Curig w północnej Walii w ciągu 12 godzin w sobotę spadło aż 64,4 mm deszczu. I odnotowano porywy wiatru dochodzące do 82 mil na godzinę.

Zakłócenia w podróżowaniu

Przewoźnik kolejowy Southern, który obsługuje teren południowo-wschodniej Anglii, poinformował, że niektóre połączenia w poniedziałek zostaną odwołane lub zmienione z powodu pogody.

Osoby podróżujące koleją poproszono o unikanie tras między Broxbourne, Hertfordshire i lotniskiem Stansted. Powodem są powalone drzewa, które uszkodziły przewody elektryczne.

Ofiary śmiertelne

Huragan Bert zebrał także tragiczne żniwo. W niedzielne popołudnie znaleziono ciało w trakcie poszukiwań 75-letniego Briana Perry’ego. Mężczyzna zaginął dzień wcześniej w rzece Conwy w północnej Walii.

Z kolei policja z Hampshire poinformowała, że mężczyzna po 60. roku życia zmarł, gdy drzewo spadło na samochód na A34 w pobliżu Winchester.

W szpitalu zmarł mężczyzna po 80. roku życia, gdy uratowano go z samochodu zalanego przez powódź w sobotnie popołudnie. Ponadto w czasie huraganu w Anglii doszło także do dwóch śmiertelnych kolizji.

Teksty tygodnia

Brakuje personelu medycznego. Mężczyźni będą przeprowadzać mammografię?

W służbie zdrowia eksperci proponują kontrowersyjne zmiany. Czy już wkrótce mężczyźni będą przeprowadzać badania piersi u pacjentek?

Hotele zmieniane w ośrodki dla nielegalnych imigrantów. Ludzie wyszli na ulice!

Lista miast mających zapewnić noclegi dla migrantów wzbudza oburzenie w UK. Hotele zmieniane są w ośrodki dla imigrantów. W Dover wybuchły protesty przeciw zabijaniu miejscowości turystycznych.

Cyberataki na Marks and Spencer uderzają w klientów

Klienci są sfrustrowani, gdyż cyberataki na Marks and Spencer (M&S) trwają już drugi tydzień. Zawieszono płatności kartami i zakupy online.

Chłopiec zginął w pożarze! Aresztowano 16-cioro nastolatków!

Podczas gaszenia pożaru strażacy znaleźli w zgliszczach ciało dziecka. Funkcjonariusze stwierdzili, że jest to zaginiony 14-latek, Layton Carr

Mieszkańcy Hebrydów skarżą się na tajemnicze buczenie

Mieszkańcy Hebrydów skarżą się na tajemnicze buczenie. Dźwięk o niskich częstotliwościach niewiadomego pochodzenia słychać w dzień i w nocy.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie