Kiedy zostaną otwarte brytyjskie szkoły? Najpierw musi zostać spełnionych tych pięć warunków – zapowiada minister edukacji

Brytyjski minister edukacji w rządzie Borisa Johnsona nie jest jeszcze w stanie konkretnie określić kiedy dzieci wrócą do angielskich szkół. Gavin Williamson w ten sposób skomentował doniesienia o tym, że szkoły miałyby zostać otwarte w ciągu trzech najbliższych tygodni.  

Minister Williamson zabrał głos w sprawie ponownego otwarcia szkół na wczorajszym briefingu prasowym, który odbył się na Downing Street 10. Członek rządu Borisa Johnsona przeprosił bezpośrednio wszystkich młodych ludzi za przerwanie nauki, ale zaznaczył, że w tej chwili nie ma jeszcze oficjalnej daty ponownego otwarcia szkół. I – niestety! – nic nie wskazuje na to, że miałaby się ona w niedalekim czasie pojawić… 

- Advertisement -

"Oczywiście, nie chcę bardziej niczego innego, jak zobaczyć nasze szkoły funkcjonujące normalnie, chce przywrócić je do regularnej pracy i upewnić się, że nasze dzieci uczą się i doświadczają radości z bycia w szkole. Ale nie mogę podać żadnej daty" – mówił Williamson podczas briefingu.

Choć minister edukacji nie potrafił wskazać konkretnej daty, to opisał pięć warunków, które muszą zostać spełnione, aby szkoły mogły bezpiecznie wrócić do swojego funkcjonowania. Dopiero kiedy te pięć warunków zostanie spełnionych, to będzie można w znaczący sposób ograniczyć środki dystansowania społecznego, a następnie otworzyć placówki edukacyjne. 

Po pierwsze, NHS musi być w pełni wydolne i radzić sobie zapewnieniem odpowiedniej opieki krytycznej i specjalistycznego leczenia na terenie całej Wielkiej Brytanii. Po drugie "musimy obserwować spadek dziennej śmiertelności z powodu koronawirusa", jak mówił Williamson. Po trzecie – "musimy mieć wiarygodne dane, które pokażą, że wskaźnik infekcji spada do możliwych do opanowania poziomów". Po czwarte Willliamson zwrócił uwagę na odpowiednią ilość testów na koronawirusa i środków ochrony indywidualnej – nie tylko "na teraz", ale również w perspektywie niedalekiej przyszłości. I wreszcie po piąte – i jest to najważniejszy warunek – władze w UK muszą mieć pewność, że krajowi nie grozi drugi szczyt zachorowań.

 

Minister Williamson zwrócił uwagę, że dopiero, gdy te pięć warunków zostanie spełnionych będzie można pomyśleć o ponownym otwarciu szkół. Widać wyraźnie, że wypowiadał się w bardzo ostrożny sposób co do ewentualnej daty i na podstawie tego, co mówił powinniśmy być przygotowani na to, że edukacji ruszy raczej później, niż prędzej – ku rozpaczy wszystkich rodziców.

"Rozumiem wszystkie wyzwania, przed którymi stoją teraz rodzice. Jesteśmy zdeterminowani, aby wspierać rodziców, którzy pomagają swoim dzieciom uczyć się w domu. Myślę, że wszyscy wiemy, jak trudne może to być" – podsumował 

Teksty tygodnia

Spanie pod gołym niebem przestanie być przestępstwem

Rząd Wielkiej Brytanii planuje zakończyć obowiązywanie jednej z najstarszych i najbardziej kontrowersyjnych ustaw, tzw. Vagrancy Act z 1824 roku. Zgodnie z zapowiedziami ministerialnymi nocowanie na ulicy czy żebranie nie będą już traktowane jako przestępstwa w Anglii i Walii.

Szkoły wycofują zegary analogowe. Powód jest zaskakujący

Brytyjskie szkoły zaczęły usuwać zegary analogowe z sal egzaminacyjnych, a powód może zaskakiwać. W wielu placówkach zamiast nich pojawiły się zegary cyfrowe. To reakcja na skargi uczniów przystępujących do egzaminów GCSE i A-level, którzy przyznawali, że mają trudności z odczytaniem godziny z tradycyjnych tarcz.

Coraz mniej imigrantów przyjeżdża do Wielkiej Brytanii

Dane statystyczne pokazują, że do Wielkiej Brytanii przyjeżdża coraz mniej imigrantów. Doradca Home Office twierdzi, że migracja netto w przyszłym roku ponownie zmniejszy się o połowę do 200 000.

Dom na sprzedaż za jednego funta! Jest jednak pewien haczyk

Ceny nieruchomości od lat szybują w górę, ale ta oferta naprawdę zaskakuje. We wsi Pembrokeshire w Walii wystawiono na sprzedaż niewielki domek o nazwie Bwthyn Cariad i to za jednego funta. Jest jednak pewien haczyk.

Rodziny korzystające z Universal Credit mają zaledwie kilka dni, aby otrzymać dodatkowe 1000 funtów

Mieszkańcy Portsmouth, którzy zmagają się z trudnościami finansowymi, mogą ubiegać się o specjalne wsparcie w wysokości do 1000 funtów.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie