Na co umrę? Infografika pokazuje, jakie są najczęstsze przyczyny śmierci

NHS zebrał wszystkie przyczyny śmierci w jedną infografikę i stworzył atlas ryzyka, który obrazuje, na co możemy najprawdopodobniej umrzeć.

Człowiek od zawsze miał problemy z prawidłową oceną ryzyka. Z tego powodu niektórzy zapalając papierosa martwią się, że zostaną zabici przez terrorystów albo jadą spokojnie samochodem do pracy, ale jednocześnie boją się wsiąść na pokład samolotu.

- Advertisement -

Żeby pomóc prawidło ocenić ryzyko, NHS stworzył coś, co nazwał atlasem ryzyka. Na tej infografice możemy sprawdzić, gdzie i z jakiej przyczyny możemy zginąć. Atlas został opublikowany na Twitterze przez profesora Petera Ubela z Uniwersytetu w Durham. Jego głównym celem było pokazanie, że to, czego często najbardziej się boimy, w rzeczywistości ma małą szansę stać się naszą przyczyną śmierci i odwrotnie. To, co jest dla nas często marginalne, jak nasze zdrowie, ma największą szansę wpędzić nas do grobu.

„Łatwo jest stracić perspektywę i zacząć martwić się małymi, prawie nieważnymi przyczynami śmierci i przy tym pozostać całkowicie nieświadomymi prawdziwego niebezpieczeństwa” – czytamy na stronie NHS. „Atlas został stworzony po to, żeby uświadomić ludzi o tym, że najczęstsze przyczyny śmierci są związane z naszym zdrowiem”.

Atlas składa się z okręgów o różnych rozmiarach i kolorach. Im większy rozmiar okręgu, tym przyczyna śmierci jest bardziej prawdopodobna. I tak otrzymujemy ciekawe zestawienie, z którego dowiadujemy się, że najczęstszą przyczyną zgonów są choroby serca i krążenia. Zaraz za nimi plasuje się rak, a nieco dalej za nim są choroby płuc i związane z oddychaniem.

Z drugiej strony z kolei jest wojna. Płynie z tego ciekawy wniosek, że mimo tego, że na świecie co kilka minut ktoś ginie z powodu działań wojennych, to w skali całego globu jest to tylko „kropla w morzu”. Co ciekawe częściej niż na wojnie ludzie giną z powodu morderstwa, a jeszcze częściej samobójstwa.

W środku tej niechlubnej „stawki” znajduje się choroba XXI wieku czyli cukrzyca. Ciekawą rzeczą jest, że na liście nie znalazła się inna choroba cywilizacyjna jaką jest otyłość. Najwidoczniej otyłym ludziom jednak sprzyja zdrowie.

REKORDOWA liczba imigrantów zatrudnionych w UK

W szerszej perspektywie przyczyny śmierci się są zgoła odmienne, ponieważ na pierwszym miejscu jest wysokie ciśnienie krwi, na drugim palenie tytoniu, a na trzecim wysoki cholesterol. Wspomniana otyłość w przyszłości również może zbierać mordercze żniwo. Okazuje się więc, że w najbliższej przyszłości to nie rak, ani inne choroby będą zabijać ludzi, tylko ludzie sami siebie.

 

Teksty tygodnia

NHS ostrzega: potrzeba nawet 200 tysięcy dawców krwi. Sytuacja jest niebezpieczna

Już w zeszłym roku służba zdrowia biła na alarm z powodu niskiego poziomu zapasów krwi w szpitalach. NHS wyznaczyło sobie ambitny cel – pozyskać milion dawców. Teraz władze informują, że w samej Anglii wciąż brakuje ponad 200 tysięcy osób gotowych oddać krew.

Zamieszki w Irlandii po napaści na tle seksualnym na Polkę. Podpalono ośrodek dla imigrantów

Zamieszki w Ballymena trwają już kolejny dzień po tym, jak dwóch nastolatków napadło na Polkę. Protestujący podpalili budynek, w którym mieszkali imigranci. W ciągu trzech dni demonstranci podłożyli ogień pod kilka domów, zmuszając ich mieszkańców do ucieczki w obawie o życie.

Bezrobocie w UK wzrosło do najwyższego poziomu od czterech lat

Sytuacja na rynku pracy staje się coraz trudniejsza, a bezrobocie w UK jest najwyższe od czterech lat.

Cisza, zaufanie i nożyczki. Polak otwiera wyjątkowy salon fryzjerski w Edynburgu

Polak otworzył w Edynburgu wyjątkowy salon fryzjerski. Bez kolejek i hałasu – z czasem tylko dla Ciebie. HOME4MYHAIR to nowa jakość w Leith.

Brytyjczyk jedynym ocalałym z katastrofy samolotu Air India. „Nie mam pojęcia, jak to się stało”

Vishwash Kumar Ramesh, obywatel Wielkiej Brytanii, jako jedyny przeżył czwartkową katastrofę Boeinga 787-8 Dreamliner w Indiach. Jak sam przyznaje, nie wie jak udało mu się wydostać z wraku.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie