Popularność księcia Harry’ego drastycznie spada po jego książce „Spare”

Książę Harry i jego małżonka mają coraz mniej fanów – wynika z najnowszych badań. Po pełnej oskarżeń i zarzutów książce Harry’ego „Spare” coraz więcej osób dochodzi do wniosku, że nie da się ich już lubić…

Po wydaniu książki Harry’ego „Spare”, w której nie brakuje emocjonalnych oskarżeń wobec rodziny królewskiej, wygląda na to, że w Stanach Zjednoczonych, gdzie Harry wraz z Meghan szukali dla siebie wytchnienia od rozgłosu, popularność pary zaczyna gwałtownie spadać.

Popularność Harry’ego spada

Wprawdzie opuszczając rodzinę królewską i wyjeżdżając do USA Harry i Meghan podkreślali, że zależy im na ucieczce od życia publicznego, jednak ich późniejsze działania pokazały coś innego, co pozwala nam sądzić, że drastyczny spadek popularności pary po opublikowaniu gorzkiej w przekazie książce Harry’ego, raczej jej nie cieszy.

- Advertisement -

Okazało się bowiem, że książka księcia wywołała odwrotny efekt od zamierzonego i tylko zmniejszyła grono jego sympatyków. „Spare” jest obecnie najszybciej sprzedającą się książką non-fiction w Wielkiej Brytanii, ale nowy sondaż sugeruje, że książę Sussex traci za jej sprawą swoich fanów.

Według sondażu Newsweeka przeprowadzonego wśród 2000 ankietowanych w USA, Harry miał ocenę przychylności wśród Amerykanów na poziomie +38 zanim opublikowano „Spare” 5 grudnia. Te same osoby ponownie poproszono o opinię 16 stycznia, a ocena Harry'ego spadła o 45 punktów do -7.

Meghan też traci na popularności

Meghan wprawdzie nie jest autorką „Spare”, jednak jest w tej książce bardzo obecna. Jej popularność także oceniono 5 grudnia, kiedy to zdobyła ocenę na poziomie +25, a 16 stycznia jej popularność spadła aż o 36 punktów do poziomu -13.

Jak Brytyjczycy oceniają Harry’ego?

Popularność Harry'ego wśród Brytyjczyków spadła do rekordowo niskiego poziomu w ankiecie YouGov, która ukazała się dzień przed tym, jak książka „Spare” trafiła na półki sklepowe. Prawie dwie trzecie (64 proc.) osób stwierdziło, że ma negatywną opinię o księciu, w porównaniu z 58 proc. w maju. Teraz tylko jedna czwarta (26 proc.) postrzega go w pozytywnym świetle. Okazało się, że stopień pozytywnego postrzegania księcia Harry’ego spadł do -38, a Meghan jeszcze niżej, do -42.

Jak się sprzedaje Spare?

W pierwszym dniu książka księcia sprzedała się w liczbie 1,43 mln egzemplarzy, co sprawiło, że stała się najszybciej sprzedającą się książką non-fiction w historii. Wcześniejszy rekord należał do książki byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Baracka Obamy „Ziemia obiecana”.

Sukces wydawniczy okazał się, jak już wspomnieliśmy, dużym niepowodzeniem osobistym, gdyż po premierze „Spare” aż dwie trzecie Brytyjczyków ma o Harrym negatywne zdanie. Stał się bardziej nielubiany niż zamieszany w poważną aferę książę Andrzej.

Oskarżenia Harry’ego

W swojej książce Harry stwierdził między innymi, że jego brat fizycznie go zaatakował w kłótni dotyczącej przyszłej (wtedy) małżonki księcia, Meghan. Harry napisał także o trudnych relacjach między jego żoną a księżną Walii. Nie oszczędził nawet Camilli, która według niego nie „zrehabilitowała swojego wizerunku”. Harry wyznał także, że jego ojciec przedkładał własne interesy nad dzieci i nawet go nie przytulił, jak powiedział mu, że jego matka zginęła w wypadku samochodowym.

Co ciekawe w stronę księcia Harry’ego wystosowano inne oskarżenia i bynajmniej nie ze strony rodziny królewskiej, która stanowczo nie wypowiada się w sprawie „Spare”. Okazuje się, że władze Iranu zabrały głos na temat działań młodego księcia podczas jego misji w Afganistanie. Książę Harry został oskarżony o „zbrodnie wojenne”. Jak do tego doszło? Okazuje się, że w swojej książce Harry lekko przyznał się do zabicia dwudziestu pięciu talibów. Podał również, że w związku z tym nie czuje ani wstydu, ani dumy, gdyż w trakcie walk miał postrzegać przeciwników jak pionki usuwane z szachownicy, co też skutecznie robił. Słowa te wywołały oburzenie, a książę próbował bronić się później twierdząc, że porównanie do szachownicy zostało wyrwane z kontekstu.

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Dzielenie konta Netflix jest od teraz oficjalnie traktowane jak przestępstwo

Ranking piw 2022. Oto najbardziej cenione piwa na świecie

Lotnisko Stansted będzie tymczasowo zamykane z powodu renowacji pasa startowego

Kobieta przez 20 lat udawała lekarza-psychiatrę w UK? „Najbardziej utalentowana oszustka” miała zarobić w tym czasie nawet £1,3 mln

Nasza misja

Polish Express to rzetelne źródło informacji dla Polaków za granicą. Publikujemy wyłącznie sprawdzone wiadomości. Dowiedz się, jakie są nasze zasady redakcyjne!

Teksty tygodnia

Rewolucja w wynajmie mieszkań w UK. Ustawa Renters’ Rights Act i prawa, jakie daje najemcom

Reforma najmu wprowadzana przez Renters’ Rights Act to bezprecedensowa zmiana, która przekształca brytyjski sektor prywatnego wynajmu w bardziej przejrzysty, odpowiedzialny i przyjazny dla najemców. Poznaj swoje prawa!

Niepozorne paczki mogą zrujnować świąteczne zakupy

Wraz z początkiem gorączki zakupowej i zbliżającym się Black Friday 2025 rośnie obawa przed falą oszustw. Sezon zakupowy sprzyja impulsom, a każdy, kto śledzi kilka przesyłek jednocześnie, jest znacznie bardziej podatny na popełnienie błędu.

Nawet 5 milionów osób może odzyskać pieniądze. Sprawdź, czy jesteś jedną z nich

Martin Lewis apeluje do wszystkich, którzy wciąż spłacają pożyczki studenckie, aby natychmiast przejrzeli swoje konta. Brytyjski ekspert finansowy ostrzega, że nawet pięć milionów osób może nieświadomie przepłacać i w konsekwencji być uprawnionych do zwrotu pieniędzy.

EasyJet z gęstszą siatką połączeń lotniczych z Wielkiej Brytanii

EasyJet ofensywnie wejdzie w sezon wiosna – lato 2026. Szczególnie widoczne jest konsekwentne rozwijanie tras prowadzących do Afryki, zwłaszcza tej subsaharyjskiej.

Co czwarty lekarz korzysta z AI. Zwykle bez przeszkolenia

Portal Sky News przekazał, że brytyjska medycyna rodzinna znalazła się w punkcie zwrotnym: generatywna sztuczna inteligencja dziś staje się elementem codziennej praktyki klinicznej. Co czwarty lekarz rodzinny przyznaje, że korzysta z narzędzi takich jak ChatGPT w trakcie pracy – mimo że zdecydowana większość nie przeszła oficjalnego szkolenia.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie