Z raportu dotyczącego programu wiz dla pracowników sezonowych wynika, że imigranci zatrudnieni w brytyjskich gospodarstwach rolnych do zbierania warzyw i owoców są często zastraszani i molestowani seksualnie.
Wielu pracowników sezonowych w swoich zeznaniach opisało znęcanie się i poniżanie, jakich doświadczyli w brytyjskich gospodarstwach rolnych, w których byli zatrudnieni.
Zastraszani pracownicy sezonowi
Pracownicy na brytyjskich farmach zgłaszali nawet przypadki utraty przytomności ze względu na warunki racy. Nie mówiąc już o wstrzymaniu wypłaty wynagrodzeń. Organizacja Focus on Labour Exploitation (FLEX) twierdzi, że, kiedy trzy lata temu uruchomiono program wizowy, powstały obawy związane z trudną sytuacją dziesiątek tysięcy pracowników.
Nowe badanie pokazuje konsekwencje zaniechania interwencji rządu w złe traktowanie pracowników sezonowych. Wśród zatrudnionych na farmach jest wielu pracowników z Kazachstanu, Uzbekistanu i Kirgistanu.
Oprócz wyzysku dochodzi także do przypadków molestowania seksualnego pracowników przez pracodawców albo przez współpracowników zatrudnionych w gospodarstwie.
Na jednej z farm grupa mężczyzn groziła czterdziestoletniej kobiecie gwałtem. Kobieta zgłosiła to osobie zarządzającej gospodarstwem. Następnie wezwano ją na spotkanie z menadżerem i ośmioma mężczyznami, którzy zaczęli grozić jej tym samym.
– Po doświadczeniu całego tego koszmaru. Ktoś w gospodarstwie powinien zapewnić bezpieczeństwo samotnym pracownicom – powiedziała.
Głęboko niepokojące dowody
Stephen Kinnock, który jest ministrem ds. imigracji w Gabinecie Cieni i zapoznał się z raportem, powiedział, że ujawnione w nim dowody są „głęboko niepokojące”.
– Należy stawić czoła wyzyskowi w systemie wizowym. I niezwykle ważne jest, aby właściwie zarządzano systemem, był on kontrolowany i sprawiedliwy – dodał.
W nowym raporcie badacze z FLEX przeprowadzili wywiady z 83 pracownikami sezonowymi. Otrzymali 399 odpowiedzi na ankietę od osób korzystających z wizy dla pracowników sezonowych w okresie od czerwca 2022 r. do października 2023 r.
Siedmiu pracowników stwierdziło, że czasami oczekuje się od nich świadczenia usług seksualnych na rzecz pracodawcy lub współpracowników. A osiem osób powiedziało, że podczas wykonywania swojej pracy otrzymali niechcianą uwagę lub dotyk o charakterze seksualnym.
Spośród 83 pracowników, z którymi przeprowadzono wywiady, 13 osób stwierdziło, że na nich krzyczano lub je upokarzano. Miało to zachęcić pracowników do szybszej pracy. Rozmówcy twierdzili, że „ciągłe krzyki” są normą w czasie pracy na farmie.