Nie ma to jak wyjazd na łono przyrody za miasto, do pięknego lasu – a jak las, to przecież grzyby!
Popularny polski vloger na Wyspach, Piotr Pijanowski, wyjechał z Glasgow i ruszył do Carron Valley. W jakim celu?W szkockim lesie zaczął się rozglądać za grzybami – warto w tym miejscu dodać, ze w Szkocji obowiązują inne regulacje, niż np. w Anglii. Można więc tam zbierać grzyby na własny użytek, o ile nie zbieramy ich np. w parku narodowym.
A dzięki panującemu w Szkocji klimatowi naprawdę jest co zbierać!
Zobaczcie sami:
Po więcej informacji na temat zbierania grzybów w Szkocji odsyłamy na oficjalną stronę
CZYTAJ TEŻ: Przypominamy – bez odpowiednich pozwoleń zbieranie grzybów w UK jest zakazane!
Przypominamy, że za zbieranie grzybów na terenie, gdzie jest to zabronione można zapłacić nawet kilkaset funtów kary.
W Wielkiej Brytanii kwestię tę reguluje prawo sięgające 1878 roku według którego, zarówno grzyby, jak i kasztany są ważnym źródłem pożywienia dla zwierząt i środowiskiem życia dla wielu owadów. Wielu imigrantów, także tych z Polski, pośród których rekrutują się zapaleni grzybiarze, nie ma pojęcie o tych regulacjach.
Przypominamy również o tym, że zbieranie grzybów na sprzedaż jest niezgodne z brytyjskim prawem – jeśli już zdobyliśmy pozwolenie to nie możemy sprzedawać zebranych okazów. Podczas "łowów" trzeba również uważać, aby nie uszkodzić ściółki leśnej – jest to traktowane jako wykroczenie i grozi mandatem karnym.