Reakcja burmistrz Kolonii na napady seksualne: to wina kobiet!

W Niemczech szerokim echem rozeszła się reakcja burmistrz Kolonii Henriette Reker na zorganizowane ataki imigrantów na kobiety w Noc Sylwestrową. Burmistrz, zamiast skupić się na ukaraniu sprawców napadów, zaleciła kobietom przyjęcie odpowiedniego sposobu postępowania wobec imigrantów.

Jak podała we wtorek niemiecka policja, w Kolonii, Hamburgu i Stuttgarcie doszło w Noc Sylwestrową do serii ataków na kobiety. Jak relacjonowały ofiary, napadów dokonywali młodzi mężczyźni „o arabskim wyglądzie”, którzy działali w sposób zorganizowany, w dużych grupach. Z zeznań blisko stu kobiet w Kolonii i ok. 30 w Hamburgu wynika, że mężczyźni molestowali je, obrzucali obelgami i próbowali zedrzeć z nich ubrania, a gdy w pobliżu pojawiała się policja, to otaczali je zwartym kordonem tak, żeby kobiety nie były w stanie uciec. Na jednym z posterunków zgłoszony też został gwałt.

- Advertisement -
burmistrz
Burmistrz Klonii Henriette Reker

Reakcja społeczeństwa niemieckiego była natychmiastowa, a w obronie zaatakowanych kobiet przeszły wielotysięczne marsze. Natomiast z zupełnie odmienną reakcją spotkały się napady u burmistrz Kolonii Henriette Reker, która zamiast skoncentrować się na sprawcach, postanowiła pouczyć kobiety, jak najlepiej jest się zachowywać wśród imigrantów.

Na konferencji prasowej po spotkaniu kryzysowym z okręgowym komendantem policji Wolfgangiem Albersem burmistrz ogłosiła, że w internecie opublikowany zostanie specjalny „kodeks postępowania”, który powinien zapobiec albo zminimalizować ryzyko przyszłych ataków. W kodeksie tym mają się znaleźć wytyczne dotyczące m.in. zachowania odpowiedniej odległości w stosunku do napastników (przynajmniej na długość ramienia), wychodzenia na ulice w grupach, proszenia o pomoc osób trzecich i informowania policji o każdym przypadku napaści. Henriette Reker zapowiedziała jednocześnie, że w okresie karnawału, w lutym, zostaną wzmocnione środki bezpieczeństwa, jako że przybysze z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu mogą czasem interpretować zachowanie kobiet jako otwartość seksualną.

Burmistrz Reker, która jawnie popiera politykę proimigracyjną, oznajmiła też na konferencji, że napastnicy nie wywodzili się jedynie z nowoprzybyłych imigrantów, ale że były też wśród nich osoby na stałe przebywające w Niemczech, w tym osoby znane już od jakiegoś czasu policji. Za swoją otwartość względem przyjmowania uchodźców Henriette Reker zapłaciła osobiście w październiku zeszłego roku, gdy została ugodzona nożem w szyję przez przeciwnika otwartej polityki proimigracyjnej.

Teksty tygodnia

Głośniki, lodówki, frytkownice. Sprzęt domowy cię podsłuchuje

Głośniki z asystentem głosowym, opaski fitness, lodówki z wi-fi czy inteligentne frytkownice to już codzienność. Jednak nie zawsze jest to dla nas zupełnie bezpieczne. Bo sprzęt domowy... podsłuchuje.

Letnia wyprzedaż na AliExpress 2025. Jak zaoszczędzić jeszcze więcej na zakupach?

Zbliża się koniec wielkiej promocji AliExpress. Zyskaj do -80% rabatu i dodatkowe zwroty za zakupy. Sprawdź, co warto upolować!

Nowe przepisy na stare problemy. Rząd bierze się za wyłudzaczy zasiłków – nie odpuści

Ministerstwo Pracy i Emerytur (DWP) zapowiedziało, że od 2026 roku wprowadzi nowe przepisy mające na celu walkę z oszustwami w systemie świadczeń socjalnych. Jak zapowiada rząd, będzie to największa tego typu operacja od pokolenia.

Bijatyka w samolocie Ryanaira. Agresywny pasażer zapłaci ponad 20 tys. zł

Do dramatycznych scen doszło w październiku ubiegłego roku na pokładzie samolotu Ryanair lecącego z Krakowa do Paryża. Tuż po starcie jeden z pasażerów pod wpływem alkoholu zaczął zachowywać się agresywnie. Jego zachowanie zmusiło załogę do awaryjnego powrotu na lotnisko.

Prawo aborcyjne w Wielkiej Brytanii: przełomowa decyzja rządu

Brytyjscy parlamentarzyści opowiedzieli się za dekryminalizacją aborcji, co stanowi znaczący postęp w zakresie praw reprodukcyjnych. Poprawka do ustawy o przestępczości i policji ma na celu zmianę prawa aborcyjnego, tak aby zakończyć karanie kobiet za przerwanie ciąży.

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie