Uczniowie szkół podstawowych w UK nie wrócą w lipcu do szkoły

Fot. Getty

Pierwotny plan rządu zakładał powrót do szkoły wszystkich uczniów klas podstawowych w lipcu – tak by uczestniczyły one stacjonarnie w zajęciach w ostatnim miesiącu szkoły przed wakacjami. Ale z nieoficjalnych informacji wynika, że Boris Johnson zrezygnuje z tego planu i nie będzie nalegał na powrót do pełnowymiarowej edukacji jeszcze w tym roku szkolnym.

- Advertisement -

1 czerwca w mury szkolne powróciły dzieci z klas podstawowych Year 1 i Year 6, a także zupełnie małe dzieci do żłobków (nursery) i zerówek (reception). Kolejne roczniki szkół podstawowych miały powrócić do pełnej, stacjonarnej edukacji w lipcu – a zatem jeszcze na miesiąc nauki przed rozpoczęciem wakacji. Ale teraz wszystko wskazuje na to, że szkoły nie będą miały obowiązku otwierania pozostałych klas – będą to mogły zrobić jedynie dobrowolnie, w porozumieniu z rodzicami i nauczycielami. 

Otwarcie szkół w lipcu dla klas Year 2, Year 3, Year 4 i Year 5 może nie nastąpić ze względów technicznych i organizacyjnych. Przy obowiązujących wytycznych dotyczących dystansu społecznego (w klasach ma być nie więcej niż 15 osób) rozmieszczenie wszystkich dzieci w klasach byłoby zadaniem praktycznie niewykonalnym. I choć minister Helen Whately zaznaczyła na łamach BBC, że rządowy plan powszechnego powrotu do szkół nie został zarzucony, to wszystko wskazuje na to, że zostanie on znacząco ograniczony, a „odmrażanie” szkół będzie następowało, ale przy bardzo małymi kroczkami. 

Z informacji dotyczących prawdopodobnego przesunięcia terminu powrotu dzieci z klas podstawowych do szkół nie jest jednak zadowolona Komisarz ds. Dzieci, Anne Longfield. – Myślę, że to jest ogromne rozczarowanie dla tych dzieci, które oczekiwały na powrót do szkoły przed latem, a teraz mogą do nich jednak nie wrócić. To oznacza, że ogromna większość, prawdopodobnie około ośmiu milionów dzieci, najprawdopodobniej nie wróci do szkół do września, co tylko jeszcze zwiększy różnicę między nimi w jakości nauki – wyznała Longfield.

 

 

Teksty tygodnia

Spending review 2025: Rząd zapowiada budowę setek tysięcy tanich domów

W środę w brytyjskim parlamencie przedstawiono plan wydatków publicznych (spending review). Kanclerz skarbu Rachel Reeves ogłosiła, że w ramach pakietu o wartości 39 miliardów funtów rząd zamierza w ciągu najbliższych dziesięciu lat wybudować setki tysięcy tanich mieszkań.

Wielka zmiana dla podróżnych. Brytyjskie lotniska luzują restrykcje bagażowe

Wielka Brytania przygotowuje się do jednej z największych zmian w przepisach lotniczych od 2006 roku. Już w czerwcu podróżni będą mogli przewozić w bagażu podręcznym aż 2 litry płynów. Zmiana dotyczy tych portów lotniczych, które wprowadziły nowoczesne skanery 3D.

Protest ojców w UK! Czego domagają się ojcowie?

Przez miasta Wielkiej Brytanii przetacza się fala protestów. Szczególnie widoczne są one w Londynie i Edynburgu. Co zaskakujące, protestują ojcowie. Dlaczego?

Brytyjczyk jedynym ocalałym z katastrofy samolotu Air India. „Nie mam pojęcia, jak to się stało”

Vishwash Kumar Ramesh, obywatel Wielkiej Brytanii, jako jedyny przeżył czwartkową katastrofę Boeinga 787-8 Dreamliner w Indiach. Jak sam przyznaje, nie wie jak udało mu się wydostać z wraku.

Co to znaczy być Brytyjczykiem? Czy biali będą mniejszością w UK?

Co to znaczy “być Brytyjczykiem”? Co na to wpływa? Czy miejsce urodzenia, kultura, język, kolor skóry? Z jednej strony media straszą, że biali będą mniejszością w UK, z drugiej kolejne pokolenia migrantów doskonale asymilują się z Brytyjczykami

Praca i finanse

Kryzys w UK

Styl życia

Życie w UK

Londyn

Crime

Zdrowie